A może raczej nic nowego? Czyli podsumowanie obecnego stanu boosterów SpaceX:
- B1067 ma na koncie 32 loty
- B1071 ma 30 lotów ale łącznie wysłał na orbitę 1001 satelitów.
- B1063 ma 29 lotów ale jest najstarszym nadal aktywnym boosterem – w listopadzie stuknęło mu 5 lat.
- B1069 ma 28 lotów za pasem ale jest rekordzistą w ilości masy wyniesionej na orbitę – ponad 401 ton.
Zdumiewające biorąc pod uwagę to że niecałe 9 lat temu po raz pierwszy użyto ponownie boostera (misja SES-10, booster B1021). A jednocześnie biorąc pod uwagę ilość lotów promów kosmicznych to nic dziwnego. Szczególnie biorąc pod uwagę ilość razy jaką były ponownie wykorzystywane rakiety na paliwo stałe.
Wszystko pięknie, 2025 się kończy a my nadal nie mamy żadnej rakiety którą można w całości ponownie wykorzystać po locie. Ani prom kosmiczny ani F9 tego nie oferują / oferowały – prom tracił zbiornik paliwa, F9 drugi stopień. Starship nam to obiecuje ale do ponownego lotu drugiego stopnia jeszcze pewnie daleko (optymista we mnie ma nadzieję zobaczyć takowy późną jesienią 2026, realista mówi że 2027 najwcześniej).