Chińczycy przetestowali nową wersję gry w łapanego, tym razem w kosmosie. Można o tym poczytać w Washington Free Beacon. W lipcu Chiny wystrzeliły trzy satelity – Chuangxin-3, Shiyan-7 i Shijian-15. Shiyan-7 wyposażony został w mechaniczne ramie za pomocą którego automatycznie złapał jednego z pozostałych satelitów. Zanim nastąpiło do złapania, oba z satelitów wykonały całą serię skomplikowanych manewrów orbitalnych.
Podejrzewa się że Chiny planują stworzenie małych satelitów-morderców, które docierały by do satelitów wroga a następnie mocowały do nich miny. W ten sposób w razie wybuchu wojny, Chiny mogłyby jednym ruchem zneutralizować wszystkie zaminowane satelity wroga. W przypadku konfliktu z USA, eliminacja satelitów pozwoliła by na wyrównanie szans.