Jak pewnie pisałem wcześniej, w jakiś dziwny sposób trafiłem na jakąś wewnętrzną listę startów rakiet. Ale to nie tylko same informacje co i kiedy leci – lista jest sposobem na uporządkowanie dotychczas dość dzikiego systemu oglądania startów rakiet. Koniec z „a że pojadę w jakieś miejsce w bazie i obejrzę start”. Teraz jest wyznaczona lista miejsc do oglądania, i tylko tam jest dozwolone robienie zdjęć. Jest także system przepustek na te miejsca. Także miejsca które do tej pory były dla mnie niedostępne. I w piątek przetestuje to po raz pierwszy – zdobyłem bilet na ITL causeway (zwarta także Titan III causeway) na start F9/OVZON-3. Mniej niż 3 mile do platformy. Start za dnia ale prawie przed zachodem słońca – 16:46. I najlepsze – bilet pozwala mi na wzięcie całego samochodu ludzi. Takich bez przepustek. Jednak jest jedno małe ograniczenie – wszyscy muszą być obywatelami USA. Tak jak w tej bajce o złotej kaczce.