jak informuje rosyjski serwis Sputnik, Rosja zdecydowała się nie kontynuować współpracy nad utrzymaniem ISS po 2020 roku a w zamian rozpocząć prace nad nową, lepszą stacją kosmiczną. Pierwsze moduły nowej stacji polecą w kosmos już w 2017 roku (zakładając że Angara 5 poleci w grudniu bez problemu). Stacja będzie latała po bardziej polarnej orbicie pozwalającej na łatwiejsze starty z kosmodromów Rosji. Początkowo do jej budowy użyte zostaną moduły, które pierwotnie miały być dołączone do ISS (w domyśle moduł MLM). Inna orbita oznacza że wcześniejsze plany Rosji polegające na odpięciu segmentów od ISS i użyciu ich do budowy nowej stacji się nie spełnią.
Brak wsparcia Rosji dla ISS po 2020 roku to spory problem – ciekawe jak rozwiązany zostanie problem rosyjskich modułów ISS? Zostaną one odpięte? Kontrolę nad nimi przejmie USA?