Nowi

MSC Cruises dopiero od niedawna pływa z Cape Canaveral i kapitan mógł sobie nie zdawać sprawy z tego że wyjście z portu może być zamknięte. Jednocześnie to przecież nie kapitan ale pilot wyprowadza statek z portu a piloci są tutejsi. I dobrze znają zasady. Więc nie mam pojęcia gdzie nastąpił błąd. Widać było że wyjście z portu jest zablokowane motorówką Coast Guard ale statek płynął już na tyle szybko że nawet nie próbował hamować tylko przepłynął obok niej. Zatrzymanie się w kanale jest niebezpieczne bo statek ma ograniczoną manewrowość więc jak już wyszedł z portu to po ptokach i trzeba było wstrzymać lot.

Marek Cyzio Opublikowane przez: