O tym SSTO

Widzę ze już w komentarzach pod innym postem jest dyskusja na ten temat więc dołożę nowy post żeby wszystkim utrudnić życie 😉 Chodzi oczywiście o firmę Radian i ich wielki come out z planem budowy samolotu kosmicznego.

Moim zdaniem Arca Space ze swoją rakietą z dykty i śrubek z Home Depot napędzaną gotującym się potem klasy pracującej ma większe szanse na sukces niż Radian. Nie, nie dlatego że to technologicznie niemożliwe – technologia od czasów VentureStar poszła ostro do przodu i zbudowanie rakiety która pewnie miała by 0.2-0.5% udźwigu w stosunku do masy całkowitej i która w jednym kawałku by startowała i lądowała jest realne. Jednak żeby to zrobić trzeba pieniędzy rządowych. Takie rozwiązanie nie ma szans na sukces komercyjny i jedynie duże dotacje od NASA mogłyby spowodować że ono powstanie. A jednocześnie NASA ostatnio wymaga od prywatnych firm dużego wkładu własnego + udowodnienia że rozwiązanie będzie mogło zarabiać samo na siebie tak by podatnicy nie musieli go utrzymywać. Dlatego szanse na jakieś duże pieniądze od NASA na ten pojazd są niewielkie.

Druga sprawa – rachunek ekonomiczny się nie domyka w przypadku samolotu startującego poziomo i używającego silników atmosferycznych na początku lotu. Taniej jest po prostu startować na silnikach rakietowych i jak najprędzej opuścić atmosferę – te marne 20 kilometrów na które silniki atmosferyczne są w stanie wynieść samolot nie jest warte komplikacji i dodatkowej masy.

Także rozwiązanie SSTO jest średnio rozsądne – z czasem masa pojazdu gwałtownie maleje (bo większość masy to paliwo i utleniacz) i wymagania na ciąg są coraz mniejsze. A to oznacza że po 2-3 minutach lotu większość żelastwa związanego z niepotrzebnymi już silnikami i zbiornikami paliwa tylko przeszkadza. Dlatego dwustopniowa rakieta jest znacznie lepszym rozwiązaniem. O tym że dysza dobra do lotu przez te pierwsze dwie minuty jest zupełnie niedobra do lotu później nie muszę wspominać. Tak, wiem, silnik aerospike – ale jak dotąd nikt go nie zastosował w praktyce.

Dlatego właśnie nie widzę żadnej przyszłości w rozwiązaniu Radian – uproszczenie polegające na tym ze mamy SSTO jest tylko uproszczeniem na papierze. Realnie rozwiązanie jest znacznie bardziej skomplikowane od dwustopniowej rakiety.

Marek Cyzio Opublikowane przez: