Firma Firefly Space Systems opublikowała dziś test jednego z elementów budowanego przez nich silnika aerospike.
Przede wszystkim patrzcie na prawo – widać strukturę na której docelowo znajdzie się dwanaście takich komór spalania z krótkimi dyszami. Obecnie testują pojedynczą komorę silnika FRE-2 (która jest jednocześnie silnikiem FRE-1 ze skróconą dyszą). Najciekawsze jest to że na silniku i dyszy wydają się być przyklejone jakieś czujniki za pomocą zwykłej duct tape, Że też się to nie usmażyło???