Na zdjęciu powyżej (którego autor nie słyszał o równowadze bieli) widać Oriona zaparkowanego przed wieżą na LC-37. To od tyłu (z drugiej strony niż na zdjęciu które zamieściłem kilka dni temu). Jak widać Orion wraz z LAS jest olbrzymi i na styk wchodzi do wieży – podobno trzeba było dokonać sporych poprawek i zmian w wieży by Orion się tam zmieścił, jest to najwyższy ładunek jaki kiedykolwiek zamontowano na rakiecie Delta IV.
W ciągu najbliższych dni Orion zostanie podniesiony na szczyt Delta IV i zamocowany do niej. Potem czeka nas dress rehersal (czyli częściowa symulacja startu rakiety, bez tankowania zbiorników, symulacja z tankowaniem odbyła się już jakiś czas temu) – ma się on odbyć zaraz przed Thanksgiving. Dzień przed startem odsunięta zostanie wieża i rakieta pokaże się na platformie. Start planowany jest na 4 grudnia o świcie.
Będzie to trzeci start Delta IV Heavy jaki (mam nadzieję) zobaczę – te bestie są niesamowite, dla przypomnienia zdjęcie z poprzedniego startu:
Zaletą Delta IV Heavy jest brak silników na paliwo stałe i użycie wodoru jako paliwa co powoduje że światło z silników minimalne i łatwo się ją fotografuje. Z drugiej strony nie ma pięknego, białego dymu który zostawiają silniki na paliwo stałe.
Edycja – nie tracą czasu, już stoi na rakiecie: