Jeden z ludzi na NASASpaceFlight.com dokonał bardzo ciekawych (a jednocześnie wiarygodnych) obliczeń maksymalnej masy satelity, jaki może wziąć na pokład Falcon 9 i bezpiecznie wylądować pierwszym stopniem na barce. Wydaje mi się że jest kilka założeń w tych obliczeniach:
- maksymalna bezpieczna prędkość wejścia w atmosferę to MACH 2. Obliczenia wskazują że F9 z misji SES-9 wszedł w atmosferę z prędkością MACH 3.6. Zakładamy że rozwalenie się rakiety wynikało z uszkodzenia czegoś w wyniku nadmiernej temperatury
- w czasie lądowania nie zabrakło paliwa
- wszelkie misje będą leciały na taką samą orbitę jak SES-9
- lądowania na barce będą używały trzech silników
Jak widać te założenia są z jednej strony trochę pesymistyczne a z drugiej trochę optymistyczne. Więc należy oczekiwać że dla satelitów o masie do 5 ton możemy się spodziewać sporych szans na udane lądowanie. Powyżej 5 ton szanse te gwałtownie maleją.