Od pewnego czasu pojawiają się informacje że w czasie 4 lotu SpaceX planuje pozbycie się pierścienia pomiędzy pierwszym a drugim stopniem – wiecie, tego co go dołożyli żeby dało się robić separację przy pracujących silnikach pierwszego stopnia. Początkowo myślałem że to jakiś żart, ale wygląda na to że to naprawdę jest planowane.
I od razu zachodzi pytanie – dlaczego? Pozbywanie się kawałka rakiety nie ma żadnego sensu jeżeli chcemy ją wykorzystywać wielokrotnie. Z drugiej strony pewnie ten pierścień zmienia na tyle niekorzystnie zarówno właściwości aerodynamiczne jak i rozkład masy boostera że może szybciej / taniej jest się go pozbyć w tej wersji boostera niż go przerabiać tak by aerodynamika / rozkład masy był dobry do lądowania.
Zakładam że ten manewr z pozbyciem się pierścienia jest tymczasowy i że następne boostery będą zmodyfikowane tak by nie było to konieczne.