Okazuje się że kilkudziesięcioletnie szyby w niewielkiej odległości od wielkiej, startującej rakiety to niezbyt dobry pomysł. Czyli New Glenn nam powybijał okna w hangarze C.
Mam nadzieję że Blue Origin zachowa się ładnie i wymieni te badziewiaste okna na coś rakietoodpornego tak żeby w przyszłości nie powtarzało się to.
Eksponaty nie ucierpiały. Cos tam z sufitu pospadało ale nie były to duże kawałki i zniszczeń nie ma. Jednak lokalizacja hangaru C tak blisko platformy startowej jest niepokojąca. Tak jak pisałem są plotki że możemy „dostać” w prezencie starą fabrykę OneWeb i przenieść tam eksponaty / otworzyć muzeum z prawdziwego zdarzenia. Fabryka jest spora i pewnie zmieściło by się tam dużo więcej niż obecnie (Hangar C jest tak zatłoczony że trudno przejść). Z drugiej strony Hangar C ma duże znaczenie historyczne – to miejsce gdzie Wernher Magnus Maximilian Freiherr von Braun czyli najgrzeczniejszy hitlerowiec w historii ludzkości miał swoje biuro i gdzie nadzorował prace nad różnymi rakietami. Szkoda było by gdyby hangar znowu stał pusty tak jak to się działo przez kilkadziesiąt lat zanim go nie dostaliśmy.
A propos „kto daje i odbiera” to nie wiem czy pisałem ale tak trochę zabrali nam LC-14. Tzn. bunkier jest nadal nasz ale nie można tam wejść bo wokół prowadzone są olbrzymie prace budowlane – Stoke Space buduje swoją platformę startową i wyraźnie mają dużo pieniędzy na to bo prace posuwają się bardzo szybko. Zaraz obok Relativity Space też buduje swoją platformę i też podobno się sporo dzieje pomimo pogłosek o kończących się pieniądzach więc może te pogłoski są fałszywe?
Edycja – film ze środka: