Port Canaveral się rozwija

Port Canaveral podpisał właśnie dwie ważne umowy:

  • pierwszą z Norwegian Cruise Line – od zimy 2015 Norwegian będzie oferował wycieczki z Port Canaveral. Do tego przez conajmniej trzy lata dwa statki Norwegian płynące z Nowego Jorku będą stawały na jeden dzień w Port Canaveral.
  • drugą zaś z Royal Caribbean, który zwiększy ilość statków w porcie z dwóch do trzech (a ten trzeci będzie jednym z „wielkich” statków) oraz praktycznie zapłaci za budowę nowego terminalu. Terminalu który będzie w stanie obsługiwać największe na świecie statki pasażerskie (sam parking ma pozwalać na zaparkowanie 1000 samochodów).

To bardzo dobre wiadomości – dzięki temu cała okolica będzie się gwałtownie rozwijać – żeby obsłużyć te dodatkowe miliony pasażerów potrzebne są restauracje, atrakcje i tym podobne. Także planowana niezbyt szybka kolej do Orlando powinna być zadowolona z tego rozwiązania. Właśnie – zapomniałem napisać że Port Canaveral podpisał wstępną umowę na doprowadzenie linii kolejowej do portu. Linia będzie początkowo używana do przewozu towarów masowych. Wraz z tą linią port próbuje wynająć od wojska część portu którą wojsko obecnie używa. Pozwoliło by to na zwiększenie przeładunku towarów w porcie oraz efektywny ich transport. Najciekawsze jest w jaki sposób linia dotrze do portu:

Na obrazku powyżej zaznaczyłem na czarno istniejące linie kolejowe, na zielono projektowaną linię „niezbyt” szybkiej kolei Orlando-Miami a na biało planowaną linię kolejową do portu. Jak widać przechodziła by ona przez środek NASA i Kennedy Space Center. KSC ma obecnie dwie linie kolejowe – jedna to ta namalowana na czarno – była ona używana do transportu kawałków rakiet pomocniczych dla promów kosmicznych a wcześniej do transportu kawałków Saturna V (i wtedy dochodziła dużo dalej na południe niż obecnie, jednak część torów rozebrano, niektóre dosłownie w zeszłym roku). Druga linia prowadzi wzdłuż plaży i dochodzi do mniej-więcej okolic platformy LC-40 którą obecnie używa SpaceX. Jest ona też częściowo rozebrana. Użycie tej ostatniej pozwoliło by na uniknięcie budowy mostu przez Banana River, ale linia musiał by przechodzić w okolicach aktywnych platform i USAF się na to nie zgodziło. Więc wykorzystana zostanie linia kolejowa biegnąca przez środek Kennedy Space Center zaraz obok VAB. Będzie ona przedłużona na południe aż do okolic Kars Park a następnie przetnie Banana River nowo projektowanym mostem zwodzonym. Problemem będzie zapewnienie bezpieczeństwa, ale projektanci są optymistyczni że to się uda. Docelowo ta sama linia mogła by być wykorzystana do transportu ludzi i połączenia lotniska w Orlando z Port Canaveral lub nawet portu z Miami. Pasażerowie mieli by w cenie biletu darmowe zwiedzanie Kennedy Space Center 😉 Ale to daleka przyszłość.

Warto też dodać że linia kolejowa Miami – Orlando ma coraz większe szanse powstania – kilka dni temu gubernator Florydy przydzielił spore ilości pieniędzy ($213M) na rozpoczęcie budowy stacji kolejowej na lotnisku w Orlando. Stacja kolejowa na lotnisku w Miami jest już gotowa (jej otwarcie ma być jakoś na dniach). Brakuje tylko tego kawałka torów między lotniskiem a Cocoa. Przejazd między Orlando a Miami zajmował by około trzech godzin i kosztował $100 od osoby w jedną stronę. Pociągi mają jeździć co godzinę. Pociąg ma się zatrzymywać w Cocoa (połączenie z Port Canaveral), w Melbourne (połączenie z Melbourne International Airport), West Palm Beach (połączenie z Palm Beach International Airport), Ft Lauderdale (połączenie z Port Everglades oraz Ft Lauderdale-Hollywood International Airport) oraz w Miami (połączenie z Port of Miami oraz Miami International Airport).

Marek Cyzio Opublikowane przez: