Poślizg na calego

Loty Atlas V z Cygnusem są jakieś nieszczęśliwe – poprzedni o mało co by się nie rozbił, a OA-7 wygląda na to że nie poleci przez dłuższy czas. Pierwotnie były problemy z jakimś systemem hydraulicznym na platformie ale teraz okazuje się że także w rakiecie coś jest zepsute. Do tego stopnia że start odwołano i nie ma nowej daty. 

Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło – dzięki wyrzuceniu OA-7 z harmonogramu, SpaceX ma wolną rękę ze startem SES-10. Start jest planowany na 29 marca. Czy firma zdąży na czas dowiemy się jak tylko zobaczymy test statyczny. Obecnie jest on planowany na 26 marca ale może się opóźnić. 

Marek Cyzio Opublikowane przez: