Powtórka z rozrywki

Czyli znowu jestem na plaży. I znowu hold bez żadnych informacji dlaczego.

Tutaj pogoda OK, lekki wiatr ale zachmurzenie jakieś 95%. Nie wygląda żeby miało się przetrzeć.

Jakieś gówno stoi między mną a platformą.

Dziś zamiast cofania zegarka may zatrzymany zegarek. Podobno z uwagi na chłodzenie silników BE-4. W tą pogodę??? Ni ch je lepiej przytulą i podgrzeją bo jeszcze katarku dostaną. A Katar w silniku rakietowym to jak grypa u mężczyzny – lepiej nie żartować z tego.

Podobno mamy nowy czas startu.

1:35 AM. Pogoda dobra, rakieta na razie nie robi problemów.

14 minut do startu. Pojawia się sporo ludzi na plaży.

Znowu zatrzymali odliczanie.

12C, odczuwalna 9C. Ja w czapce jak z 4 pancernych. I w rękawiczkach.

Powód wstrzymania odliczania – łódka w obszarze zabronionym. Widzę gdzie. Lata helikopter nad łódką.

Helikopter wraca. Chyba przegonili łódkę. Nowy czas startu 2:03 AM.

Teraz czekamy na jakiś samolot który wleci w obszar zabroniony bo tylko tego dziś brakuje.

Helikopter chyba lata za tą łódką – wygląda że jest dużo dalej.

Pojawiła się dziura w chmurach ale chyba tymczasowa.

Marek Cyzio Opublikowane przez: