Okazuje się że prawie awaria ostatniego lotu Ariane 5 spowodowana była przez kogoś kto źle wpisał parametry ustawienia systemu nawigacji inercyjnej. Zamiast 90 stopni ktoś wstawił 70 stopni. Błąd pozostał niezauważony w czasie wszelkich kontroli jakości itp. I satelity dostały się na orbitę o 20 stopni różną od planowanej.