No może nie do końca prom, ale jego kawałek. Kilku Amerykanów i Meksykanów wybrało sie na ryby łodzią. Niestety Łódź zatonęła. Rybacy nadmuchali łódkę ratunkową i utknęli na środku Pacyfiku oczekując na jakiś statek żeby ich zobaczył i uratował. I trafili w dziesiątkę – pierwszym przepływającym statkiem była barka z pomarańczowy zbiornikiem ET-94 który jest transportowany z Luizjany do Kalifornii i który ma kiedyś stać sie częścią wystawy promu kosmicznego Endeavour. To sie nazywa mieć szczescie w nieszczęściu!