Dziś trochę sci fi. Czyli Jeff Bezos opowiadający o tym jak jego zdaniem będzie wyglądała przyszłość ludzkości. W Ranch Palos Verdes, w Kalifornii odbywa się konferencja Code Conference i Bezos wczoraj miał swoje pół godziny chwały. Przede wszystkim wygląda na to że Jeff czyta Neil Stephensona jako że przyszłość wg. założyciela Amazona i Blue Origin wygląda bardzo podobnie jak w książce Seveneves (lektura OBOWIĄZKOWA dla czytelników tego bloga!). Czyli cały przemysł na orbicie, a Ziemia tylko do mieszkania i rezerwaty przyrody.
Bezos widzi swoją pracę przy Blue Origin jako budowanie infrastruktury dla przyszłych firm, które stworzą cały przemysł kosmiczny. Tak jak Amazon miał szanse sukcesu tylko dzięki temu że ktoś wcześniej zbudował internet, stworzył FedEx oraz UPS oraz zbudował systemy elektronicznych płatności (a jeszcze wcześniej położył kable, telefony, zbudował drogi itp.), tak przyszły przemysł kosmiczny potrzebuje infrastruktury żeby istnieć. Największe czasy świetności przemysłu kosmicznego były w latach 70’tych ubiegłego wieku – wtedy wystrzeliwało się najwięcej rakiet i satelitów. W porównaniu z innymi, nowoczesnymi gałęziami przemysłu, przemysł kosmiczny jest w maraźmie. Więc trzeba go ruszyć tak jak ruszyło się przemysł oprogramowania. Podobnie jak oprogramowanie wybuchło po tym jak koszty komunikacji się zmiejszyły, tak przemysł kosmiczny wybuchnie po tym jak zmaleją koszty wyniesienia czegoś na orbitę.
Bezos nie chce żeby ludzie musieli się ograniczać ze zużyciem energii i zasobów na Ziemi – powinniśmy tak budować przyszłość żeby coraz większe zużycie zasobów i energii było możliwe bez zniszczenia planety. Bezos uważa także że trzeba skolonizować Marsa, ale nie dlatego że bez tego ludzkość zginie, lecz tylko dlatego że to jest „modne”. Wbrew pozorom to bardzo dobry powód – ludzie wydają tryliony dolarów żeby być na bieżąco z modą.
Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje nasze życie w ciągu następnych 20 lat. Komputery nie tylko będą rozumiały co do nich mówimy lepiej niż by to inni ludzie zrozumieli, ale będą także umiały przewidzieć i zaspokoić nasze potrzeby zanim je zdążymy wypowiedzieć.
Bezos wypowiedział się także na temat wolności słowa – zacytował tu Konfucjusza – „jeżeli planujesz zemstę, zacznij kopać dwa groby”. Jak ktoś nie lubi krytyki, to nie powinien być osobą publiczną. Jeżeli się chce być osobą publiczną to trzeba sobie wyhodować grubą skórę i nie przejmować się krytyką innych. W połowie krajów świata krytykowanie przywódcy może się skończyć wylądowaniem w więzieniu. Trzeba pilnować żeby USA nie poszło tą drogą. Ta tyrada była związana z atakami Trumpa na Bezosa, Amazon i gazetę której Bezos jest właścicielem – The Post. Bezos zauważył że polityk powinien być zadowolony że ktoś grzebie w jego przeszłości, szczególnie jeżeli kandyduje na prezydenta USA.
Ciekawy facet. Mam nadzieję że Blue Origin stanie się kiedyś godną konkurencją dla SpaceX czy ULA. A troszkę wcześniej zmiecie z rynku Virgin Galactic.