Dawno nie było zdjęć ptaszków, wody itp. więc nadrabiam – kilkanaście zdjęć z niedzielnej wycieczki do Sebastian Inlet. Pogoda była niezwykła pod wieloma względami – krystalicznie czyste niebo, niska wilgotność i niestety raczej syberyjskie temperatury (było 12C). W weekend przyszedł zimny front – na północy Florydy spadł śnieg a w Orlando był pierwszy od 2014 roku przymrozek. Tak, na Space Coast nadeszła zima. A wraz z nią niska wilgotność i brak rozgrzanego powietrza poprawiające jakość zdjęć. Dziś jest troszkę cieplej (ma być 23C), ale jutro znowu ochłodzenie – w dzień będzie tylko 17C, a w czasie startu CRS-13 ma być jedynie 12C! Muszę wyciągnąć z szafy jakąś czapkę i rękawiczki żeby nie zamarznąć czekając na start. Jutro niebo ma być jeszcze czystsze a wilgotność jeszcze niższa niż dziś – będą wręcz idealne warunki do fotografii.