Raczej nierealne

Wg. różnych mniej lub bardziej niedoinformowanych źródeł, SpaceX planuje trzy starty w trzy dni od nas. Jutro po południu jakiś Starlink, w poniedziałek w południe misja komercyjna a we wtorek wieczorem następny Starlink. Uwierzył bym w te plany gdyby dwa były z LC-39A a jeden z LC-40. Ale ma być odwrotnie. A na LC-40 jest na tyle mały hangar że nie są w stanie przygotowywać dwóch rakiet do startu. Zresztą nawet na LC-39A byłby problem bo T/E jest jeden i zanim go ściągną z platformy po starcie to trochę schodzi.

O tym że w poniedziałek ma być brzydka pogoda nawet nie wspominam.

SpaceX już oficjalnie mówi że nie dadzą radę wykonać planu na ten rok. Niestety te kilka awarii i przerw w startach bardzo popsuło ich plany.

Marek Cyzio Opublikowane przez: