Wbrew pozorom nie chodzi o samochód, ale o wieżę Tesli – urządzenie do tworzenia niesamowitych wyładowań elektrycznych. Nikola Tesla planował używać takich wież do bezprzewodowego zasilania całego świata w energię elektryczną. Niestety (lub na szczęście) nic mu z tego nie wyszło. Jednak Rosjanie zbudowali podobne urządzenie w lasach pod Moskwą. Urządzenie to pozwala na wyprodukowanie 150 metrowych piorunów. Urządzenie przez 100 mikrosekund osiąga moc porównywalną z mocą wszystkich elektrowni w Rosji.
Urządzenie służyło do testowania izolacji, efektów broni EMP i wiele innych. Jego ostatnim zastosowaniem było testowanie zabezpieczenia nowego, rosyjskiego samolotu pasażerskiego Suchoj Superjet.