Virgin Galactic wystawił do sprzedaży 1000 biletów na loty, każdy po $450 tys. Udało się sprzedać 700. Czyżby rynek się nasycił i nie ma już chętnych na loty VG? A jeżeli tak, to co dalej z firmą? Mają zastrzyk gotówki, teraz muszą te 700 osób wysłać na krótki skok suborbitalny bez zabicia kogokolwiek a jednocześnie zarabiając przyzwoitą kwotę na każdym locie żeby dało się zarobić na spłaty kredytów.
Edycja – okazuje się że tak naprawdę sprzedali tylko 100 nowych biletów bo łącznie maja 700 rezerwacji a przed sprzedażą mieli ich 600. To chyba dość zdecydowanie pokazuje że rynek jest nasycony i trudno będzie znaleźć dodatkowych jeleni którzy chcą wydać $450K za kilka minut nieważkości. W końcu lot Wymiotującą Kometą kosztuje znacznie mniej.
