Moja ulubiona astronautka, Samantha Cristoforetti jest już w Soyuzie w drodze na Ziemię. Trzymamy kciuki żeby lądowanie wyszło poprawnie, a trzymać trzeba bo Soyuz był w kosmosie raczej dłużej niż powinien + wczoraj podczas testów puścił bąka (przypadkowo uruchomił mu się jeden z silniczków manewrowych powodując nieplanowaną zmianę położenia całej ISS). Miejmy nadzieję że to koniec niespodzianek i trójka Astro/Kosmonautów dotrze bezpiecznie na Ziemię.
Edycja – Samantha bezpieczna na ziemi: