Wyznaczono w końcu nową datę startu F9 z satelita SES-9. Do tego SpaceX planuje jakaś specjalną misję dla zadośćuczynienia za opoźnienia która ma dostarczyć satelitę bliżej (w sensie delta V) orbity geostacjonarnej. Możliwe ze oznacza to ze nie będzie próby lądowania i nóg na rakiecie by maksymalnie zwiekszyć udźwig.