Skyfall

Jako że dziś piątek to czas sobie pomarzyć. Najpierw marzyliśmy o platformie LC-37, teraz czas pomarzyć o Marsie. Zanim Mars zostanie zasiedlony przez Optimusy Tesli i zanim będziemy świadkami pierwszego powstania robotów przeciwko ludziom, trzeba znaleźć miejsca gdzie mogli by ludzie i te roboty wylądować. I w tym celu powstała koncepcja misji Skyfall. Czyli wypuszczamy sześć marsjańskich helikopterów jeszcze w czasie spadania kapsuły na spadochronie. Helikoptery mają różne ciekawe przyrządy pomiarowe i rozlatują się na sześć stron świata (na Marsie jest sześć w odróżnieniu od Ziemi gdzie są tylko cztery) i badają teren wokoło miejsca lądowania znacznie szybciej niż zrobił by to jakiś robot naziemny.

Piękna wizja. Jednak mam parę problemów. Po pierwsze w jaki sposób zbudować spadochron który będzie w stanie wyhamować kapsułę do poddźwiękowych prędkości przy których da się wysłać te helikoptery? Jak dotąd wszystko co się udało to hamowanie do prędkości naddźwiękowych – atmosfera Marsa jest na tyle rzadka że spadochron który byłby w stanie wyhamować obiekt tych rozmiarów i masy byłby większy niż ilość wolnego miejsca w lądowniku. Drugi problem – komunikacja. Zakładam że te helikoptery będą się komunikowały z „bazą” czyli główną kapsułą i dopiero ta będzie miała jakiś przyzwoity nadajnik który pozwoli na komunikację z Ziemią. A to oznacza że baza musi też jakoś wylądować. Obecnie preferowana technika lądowania to „skycrane”. Więc może jednak lepiej pozwolić wszystkiemu miękko wylądować na Marsie a dopiero potem startować helikopterami? A jak już lądujemy to czemu nie zrobić bazy ruchomej – jak obecne łaziki marsjańskie? Wtedy można zbadać znacznie większy teren bo baza może się przesuwać wraz z helikopterami.

Czyli mówiąc inaczej – idea wysłania wielu helikopterów na Marsa jest ciekawa ale sposób w jaki to chce zrobić Skyfall wydaje się mało realny i zdecydowanie mało sensowny. Ale dziś piątek i można piwo popijać myśląc o przyszłości ludzkości, kolonizacji Marsa i damskich wersjach Optimusa (Optimuska?) zaprogramowanych do zupełnie innych celów niż eksploracja kosmosu.

Marek Cyzio Opublikowane przez: