Modele pogodowe nadal nie są zgodne – ECMWF uparcie twierdzi że huragan uderzy w Tampa, FL a potem utknie na jakieś 24 godziny nad lądem produkując olbrzymie opady i pewnie tornada. U nas będzie bardzo padało i trochę wiało + będzie spore ryzyko tornad. Mieszkańcom Tampy i Sarasoty szczerze współczuje jeżeli ten model się sprawdzi.
GFS powoli przesuwa się na wschód, ale ostatnia symulacja nadal przewiduje że huragan pójdzie zatoką Meksykańską i uderzy gdzieś w północną Florydę. Wtedy u nas był by po prostu dzień gorszej pogody w środę/czwartek a transportowanie SLS do VAB było by niepotrzebne.
NASA planuje podjąć ostateczną decyzję dziś o 20:00 – o 19:57 będą nowe wyniki GFS a o 18:36 ICON. Nowy ECMWF dopiero o 22:21. Jeżeli GFS pokaże dalsze przesuwanie się prognozy na wschód, to o 2 nad ranem SLS wyruszy do VAB. Transporter jest już na platformie gotowy wziąć rakietę jeżeli taka będzie decyzja.
Przy okazji wyjaśniło się trochę dlaczego NASA za wszelką cenę chce zostawić SLS na platformie – okazuje się że rakieta ma ograniczoną ilość dozwolonych przejazdów. Na wycieczkę do VAB i powrót jej wystarczy, ale jakby okazało się że potem znowu coś wykryją co będzie wymagało następnego powrotu do VAB, to będzie problem.
Wczorajszy start F9 był przepiękny, ale nie miałem czasu obrobić zdjęć jeszcze – dziś w pocie czoła czyściłem rynny – muszą być gotowe na duże opady deszczu 😉
Huragan prawdopodobnie także może spowodować opóźnienie CREW-5 – po pierwsze z uwagi na złą pogodę wzdłuż wschodniego wybrzeża (oba modele przewidują że Ian wyjdzie znowu na Atlantyk w okolicach 4 października w okolicach Washington, DC) a po drugie SpaceX może nie zdążyć z pozycjonowaniem swoich statków – statek który w razie czego wyławia kapsułę z zatoki Meksykańskiej utknął właśnie w Ft. Lauderdale i czeka aż huragan przejdzie.
Edycja – najnowszy GFS się ostro na wschód przesunął i już prawie pasuje do ECMWF – najgorszy scenariusz dla Tampy wydaje się być coraz bardziej pewny.