I dziś startuje rakietę o przyzwoitej porze. Albo i nie, bo okienko ma 4 godziny. Okienko otwiera się 20:27 i planuję po raz pierwszy od dłuższego czasu zrobić jakieś zdjęcia.
SpaceX opublikował też długi artykuł o planach na lot #7. W sumie żadnych nowości, może poza tym że będą próbowali wystrzelić 10 makiet Starlinków (które bezpiecznie spadną do Oceanu Indyjskiego), że będą próbować znowu lądować na wieży i że Starship ma więcej kamer niż Tesla więc będzie co oglądać.
W ramach symbolicznych gestów booster ma użyć używanego silnika z lotu #5. Będą też testowali alternatywy dla obecnych kafelków – wyraźnie obecna osłona termiczna zupełnie nie spełnia wymogów na szybkie ponowne użycie. SpaceX wyraźnie chciałby zamienić ceramikę na metalowe płytki. NASA testowała takie rozwiązanie dla VentureStar. Idea jest ciekawa – w przypadku ceramiki, materiał ma dwa zadania jednocześnie – musi zarówno być odporny na mechaniczne naprężenia jak i o niskiej przepuszczalności cieplnej. Zaletą jest relatywnie niewielki koszt produkcji takich płytek (szczególnie gdy jak w przypadku SpaceX większość z nich jest zestandaryzowana). Wadą to że trzeba robić kompromisy pomiędzy przepuszczalnością cieplną a wytrzymałością mechaniczną.
„Metalowe” płytki są metalowe tylko z nazwy. Tak naprawdę są to pudełka które z zewnątrz używają jakiegoś odpornego na wysokie temperatury stopu metalu (np. inconel) a w środku używają jakiegoś silnie izolującego termicznie materiału. W przypadku VentureStar te płytki miały być strukturalną częścią pojazdu – to tak jakby w Starship zlikwidować stalowe kręgi i przyczepić płytki bezpośrednio do „stringerów” (tych wzmocnień). Oczywiście to nierealne na tym etapie prac, więc SpaceX pewnie pracuje nad płytkami które używają znacznie mniej metalu / są mniej strukturalnie trwałe.
SpaceX planuje także test „aktywnie chłodzonej” osłony termicznej – tutaj zamiast używać kosztownych i trudnych w obróbce materiałów wytrzymujących wysokie temperatury, korzysta się z zapasów paliwa by aktywnie chłodzić powierzchnię takiej osłony tak by temperatura nie przekroczyła możliwości materiału. W ten sposób osłona może być zrobiona z mniej egzotycznych materiałów i/lub być lżejsza (kosztem większej masy paliwa które trzeba użyć do lądowania). Jak pewnie pamiętacie, podobny plan ma Stoke Space, tyle że oni chcą nie tylko aktywnie chłodzić osłonę termiczną ale dodatkowo używać energii uzyskanej w ten sposób do napędzania silnika rakietowego który będzie dodatkowo hamował. SpaceX tu planuje dość „prymitywne” rozwiązanie gdzie rozgrzane paliwo jest wywalane „za burtę”.
Ostatnie zmiany konstrukcji Starship (dołożenie ablacyjnej osłony pod płytki) spowodowało że masa osłon termicznych stała się poważnym problemem i w obecnej postaci Starship nie osiągnie założonych parametrów udźwigu. Dlatego SpaceX szuka innego rozwiązania. Zarówno samej osłony jak i profilu wejścia w atmosferę. O ile całkowita ilość energii jakie trzeba się pozbyć nie zmienia się, o tyle zmieniając profil wejścia w atmosferę można kontrolować maksymalną temperaturę kosztem czasu przez który trwa nagrzanie powierzchni i przeciążeń na jakie poddany jest Starship. Każdy typ osłony termicznej ma swój ulubiony profil wejścia w atmosferę w którym najlepiej się sprawdza.
SpaceX nie wspomniał nic o dacie startu co wydaje się pasować do różnych plotek wskazujących na drobne opóźnienie lotu #7. Podejrzewam że konkretna data lotu zostanie ustalona po pełnym teście rakiety który podobno planowany jest na następny tydzień.