Jak na razie nie bezpośrednio (choć to też możliwe w średnio dalekiej przyszłości), ale w zakresie korzystania ze spektrum fal elektromagnetycznych. SpaceX złożył wniosek w amerykańskiej FCC o wzięcie pod uwagę planów budowy konstelacji satelitarnego internetu przy przydzielaniu częstotliwości dla telefonii komórkowej 5 generacji. Szanse na sukces tego internetu wymagają dostępności odpowiednio szerokiego pasma częstotliwości w zakresie „Ka” (26.5-40 GHz). Dotychczas te częstotliwości zarezerwowane były prawie wyłącznie dla satelitów, jednak FCC planuje przydzielić część z nich firmom telekomunikacyjnym. SpaceX jest zaniepokojone że powstanie sieci nadajników sieci komórkowych pracujących w tym zakresie częstotliwości spowoduje możliwe interferencje i zakłócenia z dużo słabszym sygnałem nadawanym przez przyszłe satelity. W związku z czym prosi FCC o takie przydzielanie częstotliwości oraz warunków ich używania, by nie uniemożliwiło to powstania tychże satelitarnych sieci internetowych.
SpaceX teoretycznie mógłby zbudować swoje satelity i sprzęt naziemny korzystając z pasma V (40-75 GHz), jednak im wyższa częstotliwość, tym większe problemy z tłumieniem fal przez zjawiska pogodowe oraz tym większe koszty urządzeń nadawczo-odbiorczych. Ciekawe jak się potoczy wojna o pasmo Ka – czy FCC weźmie pod uwagę obawy SpaceX, czy raczej każe mu się przenieść na wyższe częstotliwości.