Prace nad konwersją stojaka do przewożenia Starshipów w adapter pozwalający na testy silników trwają. Wygląda na to że instalowane są wzmocnienia które trzymają silniki RVac w czasie testu statycznego. A to oznacza że SpaceX planuje pełen, sześciosilnikowy test a nie tylko jakieś spin primę czy testy pojedynczych silników. Nadal nie wiadomo jak dokładnie będzie ten adapter mocowany do stanowiska startowego, ale podejrzewa się że nie będą w użyciu standardowe mocowania które trzymają booster – prawdopodobnie nie są one wystarczająco wytrzymałe by utrzymać Starship z włączonymi wszystkimi sześcioma silnikami i trzeba zrobić jakieś lepsze mocowania.
Cóż, czekamy niecierpliwie na to co wymyślą inżynierowie SpaceX no i na sam test S37. I oczywiście na jakieś nowe informacje o tym co spowodowało eksplozję S36. Jednak na razie zero informacji i przecieków i trzeba się uzbroić w cierpliwość…