Taka ciekawostka – dzięki Starlinkowi możemy skończyć jak dinozaury. To konkluzja nowego studium „Impact of the SpaceX Starlink Satellites on the Zwicky Transient Facility Survey Observations”
https://iopscience.iop.org/article/10.3847/2041-8213/ac470a
Oczywiście troszkę przesadzam – studium zauważa że gwałtownie rośnie ilość zdjęć robionych przez ZTF na których widać kreski spowodowane przez Starlink. W 2019 roku było to 0.5% a w 2021 już 18%. Studium przewiduje że w momencie gdy SpaceX wyniesie na orbitę wszystkie satelity, to 100% zdjęć będzie miało kreski.
ZTF używane jest między innymi do wykrywania asteroidów które mogą zderzyć się z Ziemią.
Moim zdaniem nie ma się czym przejmować. Tak, obserwacje gwiazd i asteroidów z ziemi będą przez Starlink troszkę trudniejsze. Ale dzięki Starship będziemy mogli przenieść wiele teleskopów na orbitę, skąd obserwacje nieba będą znacznie lepsze. I docelowo wszyscy na tym zyskają.
