Dziś startuje następna porcja Starlink V2 Mini. Czyli albo udało się zidentyfikować i zlikwidować problemy jakie trapiły pierwszą partię, albo po prostu metodą Muska wystrzeliwuje się co jest z nadzieją że może zadziała. Dla przypomnienia – satelity miały problem z nowymi silniczkami napędzanymi argonem zamiast wcześniej używanego kryptonu (który zastapił jeszcze wcześniej używany ksenon).
Edycja – start opóźniony do 9:47 mojego czasu czyli 15:47 w PL.
Edycja – start opóźniony do 10:31 czyli 16:31 w PL.