Wybrałem się dziś na obejrzenie startu rakiety Atlas V która wyniosła w kosmos satelitę Marsa – MAVEN. Jako że zdjęcia z Playalinda Beach stają się już nudne, a także trochę (a może przede wszystkim ) dlatego że wczoraj się spiekłem jak rak i idea dwóch godzin na plaży powodowała u mnie ciarki, postanowiłem obejrzeć start z innego miejsca. Ale skąd? Droga 401 w Port Canaveral jest nudna a widok na platformę SLC-41 jest kiepski. Może Titusville? Ale stamtąd też widok jest nieciekawy. I nagle sobie przypomniałem że przecież w Port Canaveral dopiero co otworzono Exploration Tower, pewnie nikt nie wie o niej a do tego ja tam jeszcze nie byłem = zdjęcia będą INNE. I wybrałem się właśnie tam. Okazało się że jednak sporo osób miało podobny pomysł jak ja, i taras widokowy był dość zapchany. Do tego jest on strategicznie źle położony do startów Atlas V – widok jest taki że starte budynki w których montowano rakiety Titan zasłaniają platformę. Do tego na linii wzroku znajdują się złośliwe lampy w porcie. Więc nie polecam tego miejsca na oglądanie startów Atlasa V. Za to widok na SLC-40 z której startuje Falcon 9 jest bardzo przyzwoity – pewnie się tam wybiorę za tydzień.
Like this:
Like Loading...