Przyszły rok zapowiada się bardzo ciekawie:
- 3 stycznia ma lecieć Falcon 9 v1.1 z satelitą Thaicom 6. Start zaraz po zachodzie słońca = będą piękne widoki!
- 23 stycznia startuje Atlas V z satelitą TDRS L. Satelita służy do komunikacji pomiędzy stacjami naziemnymi NASA a ISS i innymi satelitami. Atlas V będzie leciał w „nudnej” konfiguracji 401 – bez rakiet na paliwo stałe. Start odbędzie się późnym wieczorem – o 9:05 PM.
- pod koniec lutego prawdopodobnie poleci w końcu rakieta Delta IV z satelitą GPS 2F-5. Start ten jest przekładany od października, a powodem jest problem jaki nastąpił przy starcie Delty IV z satelitą GPS 2F-3.
- 22 lutego leci Falcon 9 z misją CRS-3 – będzie to bardzo ciekawy start, jako że SpaceX planuje test lądowania pierwszego stopnia F9 – pewnie odbędzie się on nad wodą, ale niewykluczone że SpaceX spróbuje wylądować pierwszym stopniem gdzieś w CCAFS.
- W lutym ma także polecieć Delta IV z tajnym ładunkiem o nazwie AFSPC 4, ale szanse na to żeby się to wydarzyło są zerowe – pomiędzy startami Delty IV musi upłynąć 60-90 dni i jeżeli GPS 2F-5 poleci na początku lutego, to AFSPC 4 poleci najwcześniej w kwietniu, może w maju. Podejrzewa się że jest to następny z satelitów znanych pod kryptonimem Prowler – służy on do szpiegowania innych satelitów. Satelita jest w stanie zbliżyć się na bardzo niewielką odległość do innych satelitów na orbicie geostacjonarnej (mniej niż metr) i zrobić ich zdjęcia a także (gdy zajdzie taka potrzeba) uszkodzić je. Inną możliwością jest to, że jest to po prostu satelita komunikacyjny dla nowej generacji pojazdów bezzałogowych.
- W marcu SpaceX planuje start następnego F9, tym razem z satelitą Orbcomm OG2. SpaceX będzie także próbował odzyskać pierwszy stopień rakiety po tym starcie.
- 25 marca startuje Atlas V z supertajnym satelitą szpiegowskim znanym pod nazwą NROL-67. Będzie to warty zobaczenia start, jako że Atlas V będzie w konfiguracji 541 = z czterema rakietami na paliwo stałe. Mam nadzieję że start odbędzie się w ciągu dnia by można było go obejrzeć z Playalinda Beach. Podejrzewa się że NROL-67 jest satelitą szpiegowskim następnej generacji, znanym pod nazwą Misty.
- W kwietniu następny start Falcona 9, tym razem z satelitą AsiaSat 8. Jako że ten satelita ma lecieć na orbitę geostacjonarną, to SpaceX raczej nie będzie próbował odzyskiwać pierwszego stopnia po tym starcie (za mało paliwa).
- W maju następny lot supertajnego satelity, tym razem znanego pod nazwą NROL-33. Wyniesie go Atlas V w „nudnej” konfiguracji 401. Podejrzewa się że jest to jeden z satelitów serii SDS – tajnych satelitów komunikacyjnych.
- W maju jest także planowany start Delta IV z satelitą GPS 2F-6, ale się pewnie też obsunie na lipiec-sierpień.
- 6 czerwca – znowu Falcon 9, tym razem z misją CRS-4. Jestem prawie pewien że w czasie tego lotu SpaceX będzie próbował wylądować F9 w CCAFS – będzie na co popatrzeć!
- W lipcu Atlas V ma wynieść na orbitę satelitę GPS 2F-7.
- 12 września następny lot Falcona 9, tym razem z misją CRS-5. Mam nadzieję że do tego czasu lądowanie pierwszego stopnia stanie się rutynowe i SpaceX zacznie pracować nad ratowaniem drugiego stopnia.
- 18 września ma się odbyć najciekawszy start tego roku – w kosmos poleci kapsuła Orion wyniesiona przez rakietę Delta IV Heavy! Oczywiście szanse na to że nastąpi to w terminie są zerowe – zarówno z uwagi na problemy z drugim stopniem Delta IV jak i z samą kapsułą. Ale mam nadzieję że ten lot jednak odbędzie się w tym roku, bo widoki będą spektakularne – start Delta IV Heavy to niezwykły widok.
- 26 listopada Atlas V ma wynieść satelity MMS (cztery)
- Na jesieni planowane są także dwa loty rakiety Delta IV w celu wyniesienia satelitów GPS 2F-9 i GPS 2F-10, ale szanse na ich realizację są nikłe
- Na jesieni Atlas V ma wynieść satelitę GPS 2F-8
- Późną jesienią planowany jest start Atlasa V z satelitą MUOS-3
- W grudniu SpaceX planuje wystrzelenie satelity Turkmensat oraz następnych satelitów Orbcomm OG2.
- 5 grudnia SpaceX planuje misję CRS-6
- W kolejce jest także start satelity SBIRS GEO-3 na rakiecie Delta IV, ale szanse na ten start są raczej zerowe.
Moim zdaniem dwa najciekawsze wydarzenia jakie czekają nas w tym roku to oczywiście start Delta IV Heavy z Orionem oraz lądowanie pierwszego stopnia Falcona 9 w CCAFS. Nie można także zapominać o planowanym locie testowym Falcona Heavy, który niestety odbędzie się z Vandenberg.