Stratolauncher

Jeszcze większy samolot niż White Knight Two – tym razem napędzany sześcioma silnikami od 747 (niestety nie poinformowano od jakiej wersji, ale podejrzewam że CF6-80C2) + rakieta Falcon 9 w „uskrzydlonej” wersji. Pomysł ciekawy, ale:

  • ciekawe jak będzie wyglądało tankowanie rakiety – wygląda na to że zbiorniki z kerozyną i ciekłym tlenem będą musiały być na pokładzie samolotu + w odpowiednim momencie paliwo i utleniacz będą przepompowywane do rakiety. Ciekawe jak rozwiążą problem środka masy w takiej sytuacji
  • nie wiadomo czy takie rozwiązanie ma sens ekonomiczny – ilość paliwa niezbędna do wyniesienia rakiety na odpowiednią wysokość może być dość kosztowna a to pryszcz w porównaniu z kosztami eksploatacji takiego samolotu. Do tego w sytuacji gdy start nie dojdzie do skutku (np. jakaś anomalia w rakiecie), koszty nieudanego startu są spore – pewnie ograniczenia masy przy lądowaniu będą wymagały pozbycia się paliwa i/lub utleniacza przed lądowaniem. 
  • wydaje się że głównym powodem dla którego proponowane jest to rozwiązanie jest problem SpaceX ze znalezieniem wygodnego miejsca do komercyjnych startów rakiet

Pożyjemy, zobaczymy….

P.S. Ten wielki samolot ma startować z KSC – w końcu to tutaj jest jeden z najdłuższych na świecie pasów startowych + infrastruktura do przechowywania paliw rakietowych.

Marek Cyzio Opublikowane przez: