Stratolaunch i Orbital zdecydowały że ATK zbuduje dla nich pierwszy i drugi stopień rakiety wystrzeliwanej z powietrza. Starty prawie na pewno będą odbywały się z Kennedy Space Center – w USA nie ma innego miejsca, z którego mógłby ten zestaw wystartować bezpiecznie a następnie odpalić rakietę. Start i przelot muszą się odbywać w odpowiedniej odległości od terenów zamieszkałych, podobnie z miejscem gdzie zostanie uruchomiona rakieta oraz miejscem gdzie upadnie pierwszy stopień rakiety. Do tego wymaganie pojazdu nośnego na to by pas startowy miał minimum 12000 stóp długości (ten w KSC ma 15000) dodatkowo ogranicza ilość możliwych miejsc z których można wystartować.
Pierwsze testy Stratolaunch mają się odbyć w 2016 a pierwsze loty w 2018, co oznaczało by że gdzieś w 2017 Stratolaunch musi zawitać do KSC.
Z jednej strony nie mogę się doczekać tych lotów, z drugiej strony spodziewam się wielkich środków ostrożności jakie będą zachowywane przy startach tego pojazdu i związanych z tym utrudnień ze znalezieniem dobrego miejsca do zrobienia zdjęć.