USAF ujawniło kilka dni temu że w tym roku polecą w kosmos dwa satelity nowej serii GSAP. Ich celem jest szpiegowanie innych satelitów na orbicie geostacjonarnej. Według oficjalnych informacji satelity GSAP będą latały troszkę poniżej i troszkę powyżej orbity geostacjonarnej i monitorowały inne, podejrzane satelity. USAF boi się że niektóre z satelitów geostacjonarnych wystrzelonych w ostatnim czasie przez Rosję i Chiny mają trochę inne cele od oficjalnie opublikowanych. Dlatego w celu zabezpieczenia się przed atakiem na własne satelity (np. SBIRS czy AEHF), na orbitę wysłane zostaną właśnie satelity GSAP. Początkowo dwa, ale docelowo będzie ich cztery. Satelity te mają duże zdolności manewrowe + cały zestaw czujników elektrooptycznych pozwalających na dokładne „przyjrzenie się” podejrzanym satelitom. O możliwościach ofensywnych satelitów GSAP nie ma żadnych informacji, ale wydaje się że było by zupełnie idiotyczne wysyłanie w kosmos czegoś co może wykryć satelitę-terrorystę i nie być w stanie go unieszkodliwić.
Cóż, myślę że zarówno Rosja jak i Chiny nie pozostaną dłużne i już niedługo będziemy mieli kosmiczny wyścig zbrojeń…