Szwedzi wystrzelili suborbitalną rakietę z kosmodromu w Kiruna. Rakieta spadła w Norwegii. Bez wcześniejszego ostrzeżenia tego kraju i bez zgody na lądowanie czy tez raczej kraterowanie. Co gorsza Szwecja nie poinformowała Norwegii o tym że rakieta spadła na ich terytorium. Norwedzy się o tym dowiedzieli z komunikatu Swedish Space Corporation. I co gorsze Szwedzi rozpoczęli prace nad pozbieraniem jej resztek bez uzyskania autoryzacji norweskiego rządu. Norwedzy są wkurzeni. Bardzo. Moim zdaniem trochę bez potrzeby. W końcu to nie był test militarny. Nie ma potrzeby robić z tego wielkiego problemu.