Czyli jeden z generałów USA się wygadał. Zapytany o to dlaczego USAF obcięło fundusze na zakup samolotu bezzałogowego Global Hawk, poinformował pytającego kongresmana że informacje o tym, co USAF ma zamiar w zamian kupić są tajne. Specjaliści wyczytali z tego jednego zdania bardzo wiele – pieniądze pójdą na nowy, niewidzialny dla radaru samolot bezzałogowy, o którym plotki chodzą już od kilku miesięcy.
Wg. Aviation Week, Lockheed-Martin jest w zaawansowanych stadiach prac nad NGB – Next Generation Bomber – bombowcem nowej generacji. Ma być to bezzałogowy, niewidzialny dla radaru, duży bombowiec o zasięgu co najmniej 1000 mil bez tankowania i pozwalający na przebywanie nad terytorium wroga przez co najmniej dwie godziny bez zostania zestrzelonym. Ponieważ sama niewidzialność dla radaru nie jest wystarczająca dla zapewnienia bezpieczeństwa pojazdu przez dwie godziny, to bombowiec ten ma być wyposażony w całą gamę nowych systemów obronnych – od nowych, zaawansowanych systemów zakłócania i niszczenia radarów przeciwnika, poprzez nowe systemy niszczenia pocisków przeciwlotniczych.
Dowodem na to że testy pojazdu trwają od jakiegoś czasu mogą być opublikowane jakiś czas temu świeże zdjęcia Area 51. Można je obejrzeć na stronie Dreamland Resort (nie mogę ich tu wstawić z uwagi na brak prawa do kopiowania). Na zdjęciach widać nowy hangar, który został ukończony w 2011 roku. I który nie tylko że jest olbrzymi, ale do tego jest daleko od innych obiektów.