Tak sobie myślę – siedzę właśnie w restauracji i startował F9. I pomimo że właściwie nie było nic słychać to jednak wszystkie okna i stoły chodziły jak przy małym trzęsieniu ziemi. I zastanawiam się – jaki wpływ takie nieustanne wstrząsy sejsmiczne mają na trwałość budynków – w końcu to małe trzęsienie ziemi co 2-3 dni. Jak to wpływa na konstrukcje?