Klienci Burger King w Titusville mieli wczoraj ciekawą rozrywkę – w trawach obok restauracji czaił się dziewięciostopowy aligator. Niestety czajenie się skończyło się dla niego bardzo źle – z uwagi na rozmiar i agresywność uznano że jest niebezpieczny dla ludzi i go ustrzelono.