O brytyjskim projekcie Skylon i Sabre pisałem wcześniej tu oraz tu. Okazuje się że firma jeszcze nie upadła i nadal pracuje nad swoim rewolucyjnym silnikiem, a co więcej ma jakieś osiągnięcia! Reuters donosi że European Space Agency potwierdziła że rozwiązanie jest technicznie możliwe a prototyp urządzenia do schładzania powietrza działa zgodnie z założeniami. Dla przypomnienia – ideą tego silnika jest skraplanie na bieżąco powietrza atmosferycznego w dużych ilościach i używanie tak powstałego ciekłego tlenu w tradycyjnym silniku rakietowym. Największym problemem jest wilgoć i powstający z niej lód który mógłby „zatkać” ten schładzacz lub znacząco obniżyć jego sprawność. I Skylon twierdzi że dzięki odpowiedniej konstrukcji schładzacza udało im się rozwiązać problem lodu. Ich schładzacz jest w stanie pracując w cyklu ciągłym schładzać powietrze z 1000C do -150C.
Wiele lat upłynie zanim powstanie pierwszy działający silnik korzystający z tego schładzacza, ale sama technologia schładzacza ma szanse być wykorzystana znacznie wcześniej – użycie jej w tradycyjnym silniku odrzutowym pozwoliłoby na zwiększenie jego efektywności o kilkanaście procent.