Śmiejemy się z Chin ze kopiują rozwiązania z USA (i czasem Europy) ale faktem jest że zwykle nie jest to takie bezmyślne kopiowanie a jedynie wzorowanie się na przetestowanych rozwiązaniach z jednoczesnym poprawieniem wad tychże. Przykładem jest chiński robot Lynx oparty o Boston Dynamics Spot. Największa wadą oryginału było duże zużycie energii co ograniczało zasięg. Ruszanie nogami jest kosztowne energetycznie. Więc dołożono koła. Efekty jak widać są niesamowite.