Udany WDR Electron’a

WDR = wet dress rehersal = odbywa się odliczanie tak jakby miało dojść do startu jednak przerywa się je na moment przed uruchomieniem  silników. Większość rakiet dokonuje takiego testu – pozwala on wykryć wiele problemów które mogły by przerwać prawdziwe odliczanie. SpaceX jak wiecie idzie o krok dalej i uruchamia na moment silniki tak by sprawdzić ze osiągną one pełen ciąg w zaplanowanym czasie bez żadnych komplikacji. Jednak SpaceX jest praktycznie wyjątkiem – inne firmy i/lub organizacje albo wierzą wynikom testów silnika które się wcześniej odbyły na stanowisku testowym albo też wierzą wynikom testów jakie miała rakieta na stanowisku testowym (patrz NASA). Wiele silników jest tak zaprojektowanych że ponowne ich uruchomienie wymaga wymiany niektórych elementów (np. RD-180). W przypadku innych rakiet obecność dodatkowych rakiet pomocniczych na paliwo stałe powoduje że test statyczny jest zbyt ryzykowny (patrz Delta IV czy prom kosmiczny). 

SpaceX nadal jest w fazie eksperymentów czego najlepszym przykładem było ostatnie odliczanie – skrócenie czasu tankowania ciekłego tlenu prawie na pewno oznacza że widzieliśmy pierwszy, eksperymentalny egzemplarz Block 4. Dlatego praktycznie żaden ze startów nie jest rutynowy i dlatego też SpaceX nadal stosuje test statyczny. Podejrzewam że wraz z wejściem do użycia Block 5 i skróceniem czasu między lotami test statyczny zostanie zarzucony. Zresztą pewnie nie będzie nawet WDR – szybka integracja 1 stopnia z drugim i ładunkiem, na platformę i start. 

Marek Cyzio Opublikowane przez: