ULA’s Tory Bruno talks up component (engine) recovery the company is planning; notes that despite SpaceX technical successes with landing and reuse, haven’t yet demonstrated ability to reuse stages large number (10-20) times. #WSBW
— Jeff Foust (@jeff_foust) September 11, 2018
Nadal uparcie twierdzą że trzeba minimum 10 razy użyć pierwszego stopnia żeby miało to sens. Kiedyś pisałem na ten temat – dlaczego logika ULA jest jednocześnie właściwa i błędna, dziś tylko powtórzę w wielkim skrócie – ULA policzyło to na podstawie rakiety zbudowanej jak Atlas V – z różnymi silnikami w pierwszym i drugim stopniu (co znacząco zwiększa koszt 2 stopnia i zmniejsza zysk z odzysku pierwszego), z mniej niż 12 startami rocznie i przy założeniu że każdy ładunek w pełni wykorzystuje udźwig rakiety. Problem w tym że te założenia są zupełnie błędne co dobitnie pokazały dotychczasowe misje SpaceX. Ale ULA nadal nie może zrozumieć jak bardzo się mylą.