W końcu dwusilnikowy Centaur

Tory zatweetowal dziś zdjęcie dwusilnikowego Centaur’a i odpowiedział komuś ze to nie pierwszy egzemplarz w takiej konfiguracji. Tylko że to trochę nadużycie. Tak, wersje Centaur zaprojektowane do wcześniejszych wersji rakiety Atlas (a także dla promu kosmicznego) używały dwóch silników. Jednak od czasu Atlas V nie było takiej potrzeby – pierwszy stopień ma na tyle duży udźwig że nigdy nie użyto drugiego stopnia z dwoma silnikami. Ale loty załogowe niosą bardzo cenny ładunek który dodatkowo jest w dość delikatnej kapsule wytrzymującej pewien raczej ograniczony zakres prędkości i kątów wejścia w atmosferę. I podczas prac nad trajektoriami lotu Atlas V z kapsułą CST-100 okazało się że jednosilnikowy Centaur wymaga zbyt stromych trajektorii. Takich że w razie awarii kapsuła weszła by w atmosferę pod złym kątem i osłona termiczna by tego nie wytrzymała. No i wskrzeszono dwusilnikowego Centaura. Tak więc będzie to dziewiczy lot dwusilnikowego Centaura w wersji dla rakiety Atlas V.

Marek Cyzio Opublikowane przez: