Dawno nie było żadnej spektakularnej eksplozji rakiety ale Japończycy postanowili to zmienić.
Kairos jest czterostopniową rakietą w której pierwsze 3 stopnie są na paliwo stałe a czwarty na ciekłe. Rakietą ma (a może raczej miała by) udźwig 250 kg na LEO i 150 kg na SSO.
Rakiety na paliwo stałe nie są łatwe pomimo że wydają się banalne – żadnych turbosprężarek itp. Nie bez powodu wojsko wręcz błaga NASA by SLS używał nadal boosterów na paliwo stałe – to po to by wiedza na temat produkcji tychże nie zaginęła, bo jej odbudowanie jest trudne. Zauważcie że generalnie rakiety / boostery na paliwo stałe w USA są raczej niezawodne – ostatnie dwie duże awarie to Challenger i Delta II Heavy. Ale to wynik wielu lat doświadczenia i wiedzy którą jest bardzo chroniona. Jak widać na przykładach znacznie łatwiej zdobyć niezbędną wiedzę do budowy silników i zbiorników paliw ciekłych.
Edycja – wiemy ze w 5 sekundzie lotu włączył się system samozniszczenia rakiety.
I lepsze video:
