Jak pewnie zauważyliście od czasu do czasu niektóre komentarze znikają albo nie chcą się pojawić. Nie jest to moja robota – Disqus ma jakieś systemy wychwytywania spamu i potrafi uznać za spam zupełnie niewinny komentarz. Do tego jak ktoś zgłosi dany komentarz do moderacji, to z marszu on znika aż nie kliknę i nie zaaprobuję go. Dziś pracowicie zaaprobowałem wszystko co się dało poza paroma komentarzami które były oczywistym spamem (reklamy rur ?!?!??). Jak mi nie chcecie robić niepotrzebnej roboty to nie zgłaszajcie komentarzy do moderacji – nie mam zamiaru ingerować w opinie użytkowników, nawet jeżeli są one obraźliwe w stosunku do innych. Jak chcecie to się nawzajem po sądach ciągajcie o zniesławienie 😉 Jednak sugeruje zrozumienie że ludzie mogą mieć inne poglądy i to co jednym wydaje się pseudonauką może być czymś w co inna osoba głęboko wierzy. W związku z tym prośba o więcej tolerancji. Szczególnie że historia pokazuje że od czasu do czasu pojawia się odkrycie naukowe które stawia wszystko na głowie.
W sprawie EM-Drive – nadal uważam że nie ma powodów dla których wartałoby by się tym ekscytować ale jednocześnie śledzę najnowsze doniesienia. Dlaczego? Bo chciałbym żeby się okazało że podróże międzygwiezdne są realne i że nasz model standardowy był błędny i istnieje jakaś furtka pozwalająca na realizację marzeń z filmów Sci-Fi – jakieś skróty między galaktykami, nowe sposoby na generację olbrzymich ilości energii, systemy napędowe niw wymagające pozbywania się masy pojazdu itp. Niestety wyglada na to że wszechświat jest tak zbudowany by trzymać inteligentne cywilizacje w izolacji. A może jednak powstanie inteligentnego życia na ziemi było tak nieprawdopodobne że w ciągu kilkunastu miliardów lat istnienia obecnego wszechświata nastąpiło to na tyle rzadko by powstałe cywilizacje nie zdążyły się ze sobą skomunikować? A może po prostu jesteśmy pierwsi we wszechświecie? A może po prostu słuchamy w niewłaściwy sposób? Może nie znamy fizyki na tyle by znać znacznie lepszy sposób komunikacji niż fale elektromagnetyczne? Może zaawansowane cywilizacje komunikują się za pomocą fal grawitacyjnych lub oddziaływań które wpływają wyłącznie na czarną materię? A może po prostu fale elektromagnetyczne w częstotliwościach odpowiednich do komunikacji międzygwiezdnej do nas jeszcze nie dotarły choć lecą już jakiś czas? W końcu ludzkość jest w stanie je wysyłać dopiero kilkadziesiąt lat – to mniej niż mgnienie oka w stosunku do wieku wszechświata.
Czyli mówiąc inaczej – proszę o więcej zrozumienia dla osób których poglądy nam nie pasują bo może się nagle okazać że to one miały rację, choć obecnie wydaje się to zupełnie nieprawdopodobne 😉