W środę

W środę Boeing zaprezentuje nowe skafandry kosmiczne w których astronauci będą latali kapsułą CST-100 Starliner. A w międzyczasie pojawiły się plotki że raczej nie będzie rosyjskich kosmonautów w amerykańskich kapsułach – z uwagi na ilość wolnych portów do cumowania, Rosjanie będą latali Soyuzami a Amerykanie swoimi kapsułami. W ten sposób przy ISS będzie zawsze przycumowany jeden Soyuz i jedna kapsuła amerykańska. Jednak zmiany załogi będą inne – obecnie populacja ISS spada do 3 osób przy każdej zmianie – żeby zwolnić jeden port do cumowania trzy osoby najpierw lecą na Ziemię zanim następne trzy polecą do ISS. Jednak to się zmieni i będą momenty kiedy na ISS będzie 10 lub 11 osób przez krótką chwilę. I będą momenty kiedy do ISS będą przycumowane trzy kapsuły załogowe – albo dwie amerykańskie i jeden Soyuz albo dwa Soyuzy i jedna amerykańska. Ten sposób zmian załogi nie powoduje przerw w pracach badawczych – załoga która świeżo przyleciała może przejąć prace od załogi która się wybiera na ziemię a ta ostatnia może się skoncentrować na przygotowaniach do powrotu.

Marek Cyzio Opublikowane przez: