Wszyscy opowiadają o krowie która skoczyła nad księżycem ale nikt nie wspomina wejścia w atmosferę…
A z naszego podwórka to bracia Jarosław i śp. Lech też jakoś bezproblemowo przetrwali wejście w atmosferę po tym jak ukradli Księżyc.
Jakiś czas temu znalazłem bardzo ciekawe szkolenie FAA o problemach związanych z wchodzeniem w atmosferę – dowiedziałem się z niego wiele ciekawych rzeczy i mam nadzieje kiedyś je opisać.