S37 w końcu jedzie na platformę na testy statyczne. S38 jest w Massey’s na testach szczelności zbiorników. Ciekawe czy uda się uruchomić silniki S37 w tym tygodniu? Jestem bardzo ciekaw czy to osiągną ale raczej nie spodziewam się sukcesu. Myślę że najwcześniej przyszły tydzień.
Ciekawe co potem – jak będą demontowali cały ten bałagan który założyli na platformie? No i czy S38 też kiedyś pojedzie na platformę na testy statyczne, czy raczej do tego czasu odbudują stanowisko w Massey’s? Poza tym wg. wszelkich plotek S38 ma być ostatnim z serii V2 i następne Starshipy będą dłuższe i z 9 silnikami Raptor V3. I z zupełnie innymi szybkozłączkami. Dlatego stanowisko do testów V2 ma nie być kompatybilne z V3 i wszyscy się zastanawiają co zrobią SpaceX – czy przetestuje S38 na platformie tak jak S37, czy raczej zrobi w Massey’s wersje dla V2 tylko po to by przetestować S38 a potem przerobić stanowisko na V3. Wiemy że druga platforma startowa jest od początku budowana dla V3 i że jak już V3 zaczną latać, to pierwsza będzie wymagała sporych przeróbek. Ich zakres widzieliśmy tak trochę w KSC – do śmieci poszła cała struktura „zydla” na którym stoi rakieta i cały pierścień do którego jest przymocowywana. W Boca Chica dodatkowo jeszcze trzeba będzie się pozbyć tego odwróconego prysznica oraz częściowo zmodyfikować wieżę. Sporo pracy.
