Za dwie godziny (i troszkę)

Start F9 z SLC-40 i lądowanie na LZ-1. Niestety po wczorajszym oczekiwaniu na start Terrana, dziś nie mogę sobie pozwolić na wyskok na ten start więc będę oglądał z domu. Szkoda, bo lądowanie na LZ-1.

A propos LZ-1 to dopiero po jakimś czasie do mnie doszło że wczorajsza notka o przydzieleniu platform startowych albo miała jakiś błąd albo mówi nam coś bardzo ważnego. Jak pewnie zauważyliście, wojsko przydzieliło SLC-13 dla Phantom Space i Vaya Space. Tyle że SLC-13 to LZ-1/2! Czyżby SpaceX się wycofywał z LZ-1/2? Czyżby lądowania F9 na lądzie były na tyle nieopłacalne że lepiej lądować na barkach? A co z FH? Więcej pytań niż odpowiedzi…

Mam nadzieję że po prostu był błąd w tej notatce i chodzi o SLC-12.

Marek Cyzio Opublikowane przez: